Czy czeka nas rewolucja w zamówieniach jedzenia na wynos? Jak nowy koncept ghost kitchen zamierza zdobyć serca Warszawiaków?
„Różne kuchnie świata. Jedno zamówienie. Jedna dostawa.” – to hasła przewodnie nowego konceptu gastronomicznego typu ghost kitchen, który w pełni realizuje ideę wirtualnych restauracji. Nie odwiedzicie ich lokali, nie usiądziecie przy stolikach. Chef’s Ghost Kitchen to miejsce, którego sednem jest kuchnia i to nie jedna.
Nadciąga rewolucja
Możliwość miksowania różnych kuchni w jednej dostawie to zdecydowanie nowość na rynku. Trend ten już dawno pojawił się w Stanach Zjednoczonych i szybko podbił solidny kawałek sektora food delivery. Wraz z pojawieniem się COVID-19 i wielkiego kryzysu dla branży gastronomicznej, idea ghost kitchen zyskała również zainteresowanie wśród restauratorów europejskich. We Francji można znaleźć już ponad 1500 punktów gastronomicznych działających jako shadow kitchen.
Doświadczenia ostatnich miesięcy to dla branży gastronomicznej duży cios. Wszyscy szukaliśmy rozwiązań, które uratują sytuację i pozwolą przetrwać nowe okoliczności. Tak pojawił się pomysł na Chef’s Ghost Kitchen. Od dawna przyglądaliśmy się jak ten koncept rozwija się w USA i już wtedy wydawał nam się to ciekawy kierunek. Pandemia przyspieszyła zmaterializowanie tego planu – mówi Yaser Attun, współwłaściciel i pomysłodawca Chef’s Ghost Kitchen.
Jak to wygląda do strony zaplecza?
W Chef’s Ghost Kitchen zdecydowano się połączyć cztery kuchnie świata, ale w planach są już kolejne. Możliwość miksowania dań różnych kuchni w jednym zamówieniu pozwoli z pewnością rozwiązać odwieczny problem występujący podczas spotkań towarzyskich. Taka forma zaspokoi nawet bardzo odmienne gusta gości i to w ramach jednej dostawy. Teraz każdy może wybrać coś dla siebie nie ograniczając się tylko jednym stylem kuchni.
Głównym wyzwaniem było przygotowanie miejsca, w którym możliwe będzie zorganizowanie na początek czterech osobnych stanowisk pracy. Koncept ghost kitchen zakłada, że w jednej przestrzeni pracują szefowie różnych kuchni. Dzięki temu możemy jednocześnie realizować zamówienia na sushi, burgery czy dania kuchni bliskowschodniej oraz indyjskiej – dodaje Yaser Attun
Nacisk na jakość
Ghost kitchen to restauracje pozbawione sal konsumpcyjnych i nastawione wyłącznie na realizowanie zamówień w dostawie. Zmniejszone koszty logistyki prowadzenia biznesu, umożliwiają skupienie się na jakości serwowanych posiłków oraz jakości dostawy.
Postawiliśmy przede wszystkim na jakość zamówień realizowanych w dostawie. Nasze doświadczenia z tradycyjnymi wynosami były takie, że nie wszystkie dania z karty są w stanie dojechać do klientów w takiej jakości, jakiej mogliby oczekiwać w lokalu. Koncepcja ghost kitchen pozwala nam w pełni skupić się i zadbać o klienta zamówień online – podkreśla drugi ze wspólników Chef’s Ghost Kitchen Konrad Zając.
Jak czytamy na stronie, Chef’s Ghost Kitchen odpowiada nie tylko na trendy gastronomiczne od strony logistycznej, ale także społecznej wpisując w swoje dna idee takie, jak ekologia czy recykling opakowań.
Mimo, że logistycznie w pełni czerpiemy z rozwiązań wdrożonych już za granicą, chcemy, żeby Chef’s Ghost Kitchen było marką z mocno określonymi wartościami. Zależy nam przede wszystkim na jakości dań, o której zapomina się często w trudnych warunkach dostawy. Jednak również ważnym aspektem są dla nas kwestie ekologii. Dbamy, aby wszystkie opakowania Chef’s Ghost Kitchen były wykonane z materiałów biodegradowalnych i zaprojektowanych w duchu zero waste – podkreśla Nina Żukowska, Dyrektor Operacyjna Chef’s Ghost Kitchen