Połowa Polaków chce przywrócenia w większym stopniu handlu w niedzielę – wynika z badania ARC Rynek i Opinia, którego szczegóły ujawnia „Rzeczpospolita”. Blisko co trzeci respondent opowiada się za zachowaniem obecnych zasad.
Przypomnijmy, że ustawa o zakazie handlu w niedzielę weszła w życie w marcu 2018 roku. Początkowo sklepy były otwarte w pierwszą i ostatnią niedzielę miesiąca, z czasem jednak regulacje zaostrzano i od zeszłego roku handel możliwy jest jedynie w siedem niedziel w roku.
Okazuje się, że obecne zasady nie podobają się większości Polaków. Dowodzi tego sondaż pracowni ARC Rynek i Opinia, którego szczegóły ujawnia „Rzeczpospolita”.
50 proc. uczestników badania chce przywrócenia w większym stopniu handlu w niedzielę. Z kolei 36 proc. ankietowanych opowiada się za utrzymaniem obecnych zasad. 14 proc. nie ma w tej sprawie zdania.
Ile według badanych powinno być handlowych niedziel? Według 25 proc. – każda. Taki sam odsetek respondentów chce mieć możliwość zrobienia zakupów w niedzielę dwa razy w miesiącu, zaś 16 proc. wystarczy jedna niedziela w miesiącu. Z kolei 20 proc. ankietowanych uważa, że w żadną z niedziel nie należy prowadzić handlu.
Co czwarty Polak chciałby, aby dwie niedziele w miesiącu były handlowe. Takie rozwiązanie wydaje się optymalne. Konsumenci rozumieją, że zakaz handlu w niedzielę to gwarancja dla pracowników sklepów choćby jednego dnia wolnego – komentuje cytowany przez gazetę Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia.
Powyższe wyniki nie robią jednak wrażenia na partii rządzącej, której politycy – z byłym szefem „Solidarności“ Januszem Śniadkiem na czele – chcą zaostrzenia obecnych zasad. Konkretnie chodzi o to, by działalności w niedzielę nie mogły prowadzić sieci korzystające ze statusu placówki pocztowej (Żabka, Careefour, czy ostatnio Biedronka). Projekt ustawy w tej sprawie pojawił się niedawno w Sejmie, nie wiadomo jednak kiedy ruszą nad nim prace.
Plany zaostrzenia ustawy o zakazie handlu krytykuje w rozmowie z naszym portalem Aleksander Walczak, prezes Dekada. S.A. Walczak przyznaje, że liczy na to, iż w przyszłości handel w niedziele zostanie przywrócony.
Nie ukrywam, że mam nadzieję, iż w przyszłości handel w niedzielę zostanie przywrócony. Obecne zasady są złe chociażby dla samych pracowników, którzy – jak choćby studenci – mieli możliwość pracy w niedzielę, aby dorobić. Ale oczywiście również dla tych, którzy cały tydzień ciężko pracują i mają jedynie w niedziele czas, czy to na zakupy, czy po prostu na spędzenie wolnego czasu w centrum handlowym. Ma to duże znaczenie szczególnie jesienią i zimą, kiedy to zbyt wielu miejsc, które można odwiedzić w wolne dni aż tak dużo nie ma. Ubolewam zatem, że zakaz handlu w niedzielę funkcjonuje i na dodatek pojawiają się plany jego zaostrzenia – mówi w wywiadzie dla Retail Journal Walczak.
Najbliższa niedziela handlowa przypadać będzie 29 sierpnia w związku ze zbliżającym się początkiem roku szkolnego.
Autor: Radosław Święcki