Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU) wystosował do Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH) list otwarty, w którym apeluje o rozpoczęcie wspólnych rozmów w sprawie ustanowienia nowych zasad współpracy między najemcami i wynajmującymi.
ZPPHiU podkreśla, że branża retail jest dziś niezwykle poturbowana. Po dwóch latach pandemii, kilku lockdownach, wahaniach poziomu odwiedzalności, rosnącej inflacji i kosztów, za naszą wschodnią granicą wybuchła bestialska i niepotrzebna wojna, która już dziś ma i będzie miała jeszcze większy wpływ na polską gospodarkę.
W liście pod którym podpisali się: Artur Kazienko, Kazar, Tomasz Ciąpała Lancerto, Marcin Ochnik, Ochnik i Paweł Kapłon, Tatuum, ZPPHiU pisze:
Nadszedł kluczowy moment, w którym musimy wspólnie i odpowiedzialnie zdecydować, jak potoczą się losy polskiego handlu. (…). Jako Polscy Pracodawcy Handlu i Usług apelujemy o konstruktywny dialog i wypracowanie wspólnych rozwiązań. Należy mieć na względzie zarówno katastrofalną sytuację wynikającą z wojny za naszą granicą, jak i potrzebę stworzenia zrównoważonego środowiska dla funkcjonowania naszych firm i setek tysięcy zatrudnionych przez nas pracowników w dłuższej perspektywie
ZPPHiU: „Niestosownie wysokie koszty czynszów”
Przedstawiciele ZPPHiU twierdzą, że koszty obecności w galeriach są dziś „niestosownie wysokie” do rzeczywistości w warunków, w których funkcjonuje dziś handel. Poniżej pełna treść listu.
Szanowni Państwo,
Nadszedł kluczowy moment, w którym musimy wspólnie i odpowiedzialnie zdecydować, jak potoczą się losy polskiego handlu. 13 marca minęły dwa lata od pierwszego lockdownu, w styczniu przeżywaliśmy już piątą falę pandemii, a obecnie tragicznie doświadczamy wojny na Ukrainie. Jako Polscy Pracodawcy Handlu i Usług apelujemy o konstruktywny dialog i wypracowanie wspólnych rozwiązań. Należy mieć na względzie zarówno katastrofalną sytuację wynikającą z wojny za naszą granicą, jak i potrzebę stworzenia zrównoważonego środowiska dla funkcjonowania naszych firm i setek tysięcy zatrudnionych przez nas pracowników w dłuższej perspektywie. W duchu odpowiedzialności za przyszłość centrów handlowych w Polsce usiądźmy do stołu, by na nowo ułożyć zasady zrównoważonego, sprawiedliwego i empatycznego współistnienia w skomplikowanym i dramatycznie się zmieniającym ekosystemie.
Z przerażeniem obserwujemy dziś sytuację na Ukrainie. Wojna powoduje poważne tąpnięcie również na naszym rynku. Skutki już odczuwamy i niestety odczuwać będziemy przez kolejne miesiące i lata. Rozchwianie kursów walut, przerwane łańcuchy dostaw, szybujące ceny paliw, energii, transportu i pracy powodują, że nasze firmy nie mają szans na działanie na dotychczasowych warunkach. Na dramatyczny wzrost kosztów nakładają się dalsze spadki odwiedzalności w centrach handlowych. Klienci z obawą patrzący w przyszłość szukają oszczędności, a w obliczu wojny przeznaczają również znaczące kwoty na działania pomocowe, a nie zakupy. Sami również angażujemy się na miarę swoich możliwości w pomoc. Tymczasem koszty obecności w galeriach są niestosownie wysokie. Rentowność sklepów zlokalizowanych na terenie centrów handlowych jest przedmiotem dyskusji o sensie podejmowania kolejnych inwestycji w ten kanał sprzedaży. Obecność w centrach handlowych staje się ekonomicznie nieopłacalna dla branży handlu i usług.
Fakty są nieubłagane, należy zatem zmierzyć się z rzeczywistością i przejąć inicjatywę w jej kreowaniu. Apelujemy o konstruktywny dialog nie tylko na łamach mediów. Wierzymy, że niebawem usiądziemy do stołu, by wypracować rozwiązania na miarę czasów i sytuacji, w jakiej przyszło nam kooperować. Wyrażamy nadzieję, że wykażecie Państwo empatię i biznesową solidarność w tych jakże trudnych czasach. Konieczne są rozwiązania adekwatne do możliwości wszystkich partnerów, które pozwolą działać sprawnie i efektywnie dla lepszej przyszłości całej branży. Stwórzmy wspólnie podwaliny nowej rzeczywistości i budujmy ją solidarnie i sprawiedliwie.
Artur Kazienko, Kazar
Tomasz Ciąpała Lancerto
Marcin Ochnik, Ochnik
Paweł Kapłon, Tatuum