Koncerty, festiwale, pikniki, targi i kongresy – po dwóch latach znów mamy taki wysyp imprez, o którym wcześniej można było tylko pomarzyć. Ale nie wszystkie firmy eventowe doczekały tego momentu, a te które działają nadal, w większości znajdują się w słabej lub złej kondycji finansowej, informuje wywiadownia gospodarcza Dun&Bradstreet w analizie spółek z KRS. Od wybuchu pandemii zaległości branży wzrosły o prawie 144 mln zł – wynika z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowej BIK.
Przeczytaj także: Roboty dostarczają zamówienia Fit Cake
Rok 2022 to przede wszystkim koncerty przekładane z poprzednich lat. Zainteresowanie wydarzeniami jest bardzo duże, większość biletów została sprzedana. Ale jeszcze w okresie zimowym było skromnie, a wiosna upłynęła w cieniu wątpliwości wynikających z kryzysu wojennego w Ukrainie. Maj, czerwiec oraz okres letni to znów ogromny ruch jeśli chodzi o koncerty i festiwale. Nie wiemy jednak, co wydarzy się od września do października. Czujemy silną presję, by tu i teraz zabezpieczyć się na przyszłość – mówi Dagmara Chmielewska, prezes Stowarzyszenia Branży Eventowej i Dyrektor Programowa Studium Event Management.
Branża eventowa mocno odczuła pandemię
Przychody sektora eventowego zmalały nawet 77 proc.
Drastyczny wzrost zaległości firm związanych z organizacją targów, wystaw i kongresów
Gorzej okres COVID-19 przeszły firmy zajmujące się promocją, zarządzaniem i organizacją targów, wystaw, kongresów i konferencji
Źródło: Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor i baza informacji kredytowej BIK
Generalnie obserwujemy, że firmom usługowym działającym na rzecz biznesu, w ostatnich miesiącach, znacząco pogłębiły się problemy z rozliczeniami i niestety sektor MICE nie jest tu wyjątkiem. Na przełożenie się notowanej w ostatnich miesiącach poprawy koniunktury na poziom zaległości trzeba będzie jeszcze chwilę poczekać – zauważa Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor, prowadzącego rejestr dłużników konsumentów i firm.
Coraz więcej pracowników bierze udział w wydarzeniach integracyjnych
Faktem jest, że klienci wracają do wydarzeń stacjonarnych. Zauważamy też trend angażowania pracowników w działania integracyjne oraz szkolenia zachęcające do powrotu do pracy w biurach. Nie dzieje się to bez powodu, wyniki badań pokazują, że brak spotkań jest trzecim na liście czynników wywołujących depresję i wypalenie zawodowe. Jednocześnie wciąż ogromną popularnością cieszą się wydarzenia edukacyjne organizowane w trybie hybrydowym i online. Pozwala to uczestnikom oszczędzać czas, daje komfort wybierania ważnych dla nich treści oraz możliwości powrotu do pominiętych fragmentów wydarzenia – komentuje Dagmara Chmielewska.
Wartość organizacji imprez masowych w „normalnych czasach” szacowana jest na około 3 mld złotych
Ilość pracy i zleceń w okresie późnej wiosny i latem pozwala nam pokryć zaległe koszty i zabezpieczyć się na przyszłość. Mimo wszystko wciąż potrzebujemy płynności i stabilizacji, by planowanie budżetu w skali roku oraz wszystkie inwestycje miały racjonalny wymiar – kwituje Dagmara Chmielewska.
Niestety wysoka inflacja, niepewność sytuacji i rosnące koszty, mogą przerwać dobrą passę w jaką wreszcie weszła w tym roku branża eventowa. Przedsiębiorstwa już sygnalizują, że tną wydatki, a tego typu przedsięwzięcia są jednymi z pierwszych na liście ewentualnych oszczędności – dodaje Sławomir Grzelczak.