„Zamierzamy dalej otwierać sklepy Action w parkach handlowych, ale interesują nas także centra handlowe. Zależy nam na tym, aby były to obiekty znane i lubiane przez lokalną społeczność, zlokalizowane blisko potencjalnych klientów – najlepiej, aby w pobliżu znajdowały się osiedla mieszkaniowe oraz główne arterie komunikacyjne miasta, zapewniające dobre połączenie ze wszystkimi jego częściami” – mówi w wywiadzie dla Retail Journal Sławomir Nitek, dyrektor generalny Action Polska.
Jak pandemia i liczne obostrzenia z nią związane, wpłynęły na wyniki sklepów Action? Czy można dostrzec w tym względzie pewne prawidłowości, które punkty radzą sobie w tym okresie lepiej?
Sławomir Nitek, dyrektor generalny Action Polska: Lockdown, zwłaszcza ten pierwszy, był trudnym doświadczeniem dla polskiego handlu. Na szczęście Polacy nie przestali odwiedzać sklepów Action. Zaobserwowaliśmy natomiast zmianę zachowań konsumentów – w czasie pandemii podejmują oni zdecydowanie bardziej przemyślane decyzje zakupowe, przy czym wartość koszyka wzrosła. Bardzo dużą popularnością cieszą się artykuły higieniczne oraz środki czystości, których asortyment zwiększyliśmy, kiedy sytuacja epidemiczna w Polsce uległa znacznemu pogorszeniu. W ofercie mamy teraz m.in. maseczki i przyłbice, a także całą gamę antybakteryjnych żeli do rąk. Klienci chętnie sięgają też po artykuły gospodarstwa domowegoi różnego rodzaju akcesoria pomagające rozwijać kreatywność, uprawiać sport lub pracować w domu. Ponadto rośnie sprzedaż produktów sezonowych. Widzimy, że w tym roku Polacy kupują je z większym wyprzedzeniem. Dodam, że klienci doceniają Action nie tylko za szeroki, często zmieniający się asortyment w atrakcyjnych cenach, ale także za przejrzysty, wygodny dla nich format sklepów z szerokimi alejkami i niskimi półkami. To wszystko sprawia, że pomimo pandemii, możemy sukcesywnie realizować nasze plany rozwoju. W tym roku zadebiutowaliśmy w trzech województwach – zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim oraz świętokrzyskim, a także w Warszawie. W planach mamy kolejne otwarcia.
Gdzie dokładnie i jak wygląda strategia rozwoju sieci Action na najbliższy rok?
Obecnie jest jeszcze za wcześnie na podawanie szczegółowych informacji, ponieważ dużo zależy od rozwoju sytuacji epidemicznej w Polsce. Na razie mogę powiedzieć, że w przyszłym roku planujemy kontynuować naszą dotychczasową strategię, która zakłada dalszy rozwój sieci Action w kierunku północy oraz wschodu kraju. Zamierzamy też konsekwentnie rozszerzać działalność w centralnej oraz południowej Polsce. Najbardziej interesują nas miasta liczące ponad 30 000 mieszkańców, przy czym szczególnie zależy nam na zwiększaniu obecności w dużych aglomeracjach.
Punkty Action znajdują się w dużej mierze w parkach handlowych. Czy nadal będą realizowali Państwo strategię otwierania sklepów właśnie w tego typu lokalizacjach?
Zamierzamy dalej otwierać sklepy Action w parkach handlowych, ale interesują nas także centra handlowe. Zależy nam na tym, aby były to obiekty znane i lubiane przez lokalną społeczność, zlokalizowane blisko potencjalnych klientów – najlepiej, aby w pobliżu znajdowały się osiedla mieszkaniowe oraz główne arterie komunikacyjne miasta, zapewniające dobre połączenie ze wszystkimi jego częściami. Zwracamy przy tym uwagę na to, czy dany park lub centrum handlowe dysponuje wygodnym, przestronnym parkingiem dla odwiedzających, a także na otoczenie popularnych marek, które przyciągają konsumentów. Przed podjęciem decyzji bardzo wnikliwie analizujemy potencjał ekonomiczny każdej lokalizacji. Na szczęście mamy w tym duże doświadczenie, co pozwala nam działać szybko i skutecznie.
W październiku otworzyli Państwo pierwszy punkt w Warszawie. Czy planują Państwo kolejne otwarcia w stolicy? Jak Warszawiacy przyjęli sklep Action?
Pierwszy sklep Action w Warszawie został bardzo dobrze przyjęty przez lokalną społeczność. Wszystkie kategorie produktowe z naszego asortymentu cieszą się popularnością, przy czym warszawiacy najchętniej kupują dekoracje, zestawy kreatywne oraz artykuły sezonowe. Z rozmów z klientami wiemy, że bardzo cenią sobie oni przejrzysty układ sklepu, a zwłaszcza szerokie alejki, które zapewniają komfort i zwiększone bezpieczeństwo zakupów. W przyszłości chcemy więc otworzyć tu więcej sklepów.
Otwarcie punktu w Warszawie to kontynuacja ekspansji marki Action również w dużych miastach. Jakie kolejne miasta są przez Państwa brane pod uwagę?
Wejście do Warszawy wpisuje się w naszą strategię rozwoju, która zakłada zwiększanie obecności w dużych miastach, w tym także w największych aglomeracjach. Ten cel realizujemy konsekwentnie już od 2019 roku, kiedy to otwieraliśmy pierwsze sklepy we Wrocławiu, w Poznaniu i w Katowicach. W tym roku zadebiutowaliśmy w Szczecinie i Toruniu. Obecnie, oprócz marketu w Warszawie, mamy już po cztery sklepy w Łodzi i we Wrocławiu, dwa w Szczecinie oraz po jednym w Poznaniu, Katowicach i Toruniu. Wkrótce otworzymy drugi market w Poznaniu. W planach mamy także dalszy rozwój w dużych miastach aglomeracji śląskiej.
Rozmawiała Urszula Szewczyk.
