Jest już pięćdziesiąty Fit Cake. Lokal zamykający pół setki i rozpoczynający pochód do trzycyfrowej liczby otwarty został w sobotę (9.10) w Rypinie. Była to też okazja do podsumowania ponad 5-letniej działalności firmy. Fit Cake należy do najszybciej rozwijających się franczyz w kraju.
50 gwarancji terytorialnych w Polsce i na świecie
Codziennie odbieram telefony i maile z bardzo konkretnymi propozycjami. Kontakt z co drugim potencjalnym franczyzobiorcą kończy się podpisaniem umowy – mówi Rafał Kościuk. – Zyskaliśmy taką renomę, że zgłaszają się do mnie przedsiębiorcy, którzy chcą zarezerwować sobie na wyłączność jakąś dzielnice czy całe miasto, deklarując, że w określonym czasie uruchomią tam Fit Cake. Ostatnio udzieliłem 50 takich gwarancji terytorialnych.
Duże zainteresowanie przedsiębiorców Fit Cake, wynika także z tego, że sieć opracowała bezpieczny, stopniowy system franczyzowy. Dzięki niemu inwestor może wejść w biznes nie angażując na początku dużych pieniędzy. Otwarcie Mini Fit Cake to tylko 19 tys. zł plus koszty adaptacji lokalu.
Wielu partnerów zaczyna ostrożnie od tego najniższego poziomu – zdradza Kościuk, – Ale z czasem wszyscy przechodzą na wyższy pułap – Standard, czyli uruchamiają salę konsumpcyjną. Rozwijając się dokupują dodatkowe opcje – takie jak fit śniadania, czy Fit IceCream. Ogromnym zainteresowaniem cieszy się też Keto Cake. Ponad 30 proc. franczyzobiorców wprowadza keto menu do swojej oferty. Z czasem więc Standard zamienia się w Premium. Dzieje się to stopniowo, ponieważ franczyzobiorcy sami decydują, co im się opłaca i kiedy chcą zrobić kolejny krok.
Co piąty partner Fit Cake to multifranczyzobiorca
Potwierdzeniem opłacalności inwestycji w Fit Cake jest liczba multifraczyzobiorców działających w ramach sieci. Co piąty inwestor decyduje się na otwarcie kolejnej nie-cukierni. Przykładem może być małżeństwo z Gdańska. Pierwszy lokal uruchomiło we wrześniu 2020 roku, tuż przed wprowadzeniem lockdownu. Przedsiębiorcy zastanawiali się nawet wtedy, czy się nie wycofać. Jak wspomina Łukasz Ruciński, właściciel Fit Cake w Gdańsku:
Przeżyliśmy szok, kiedy w dniu otwarcia zrealizowaliśmy ponad 150 zamówień. Potem przez dwa tygodnie przed lokalem regularnie ustawiały się kolejki.
Ruszyliśmy dokładnie w rocznicę otwarcia pierwszego lokalu – 25 września. – mówi Łukasz Ruciński. – I tak jak wtedy, klienci znowu nie zawiedli.
Fit Cake docenione w branży
Ważnym filarem naszej firmy jest promowanie zdrowego żywienia, wspieranie ekologicznych przemian, nurtu zero waste i współpraca z organizacjami pozarządowymi, a także firmami, które kierują się tymi samymi ideami, np. siecią klubów fitness Figura. Niedawno razem z medykami z białostockiego szpitala dziecięcego opracowaliśmy specjalny baton “Czekoladowy Miś” dla dzieci z cukrzycą. Wizyta na oddziale, radość dzieci, to też była przełomowa chwila dla Fit Cake – dodaje Rafał Kościuk.