Firmy handlowo-usługowe odnotowują znaczne spadki rentowności wynikające przede wszystkim z rosnących kosztów utrzymania biznesu – zauważa Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług (ZPPHiU). Organizacja postuluje solidarne podejście do kosztów ze strony centrów handlowych.
Naturalnie porównujemy dzisiejszą sytuację, w tym obroty i koszty do roku 2019, kiedy rynek był stabilny. Obecnie nasze obroty w najlepszych momentach co najwyżej dorównują tym sprzed pandemii jednak w większości nie wróciły do wcześniejszych poziomów. Tymczasem lista kosztów, które poszybowały w górę i nadal rosną jest bardzo długa – podkreśla cytowany w komunikacie organizacji Marcin Ochnik, Prezes Zarządu Ochnik S.A., członek Zarządu ZPPHiU.
Problemy będące następstwem pandemii w znacznej mierze dotknęły rodzimy sektor handlu i usług. W komunikacie ZPPHiU zwrócono uwagę, że już od 1,5 roku polscy pracodawcy zmagają się z wyzwaniami nowej rzeczywistości, zaś dynamika zmian zaskakuje ich z każdym miesiącem. Straty będące następstwem lockdownu nie zostały odrobione, zaś perspektywy nie są zbyt optymistyczne.
Ranking obrotów przeprowadzany przez ZPPHiU wśród zrzeszonych podmiotów wykazuje, że w listopadzie, pomimo promocji związanych z Black Friday spadek w stosunku do 2019 roku jest obecnie dwucyfrowy – alarmuje Marcin Ochnik.
Porównując rentowność dziesięciu miesięcy 2021 roku jest ona znacznie niższa niż miało to miejsce w 2019 r. – potwierdza Zarząd ZPPHiU.
7 czynników głównych
Co wpłynęło na znaczące spadki rentowności? Organizacja wskazuje 7 głównych czynników.
Energia
Podwyżki cen energii windują automatycznie ceny kolejnych pozycji w budżecie każdego przedsiębiorstwa. W tym zakresie trudno liczyć na poprawę sytuacji – energia tanieć nie będzie.
Usługi
Przedsiębiorcy korzystający z przestrzeni handlowej w centrach ponoszą wyższe koszty wszystkich usług związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Czynsze
Należy odnotować, że w kwestii rozliczeń z centrami handlowymi nastąpiła dwukrotna indeksacja czynszów, czyli podniesienie ich o poziom inflacji, co spowodowało wzrost tej pozycji kosztowej o około 6 proc. Z uwagi na utrzymującą się wysoką inflację należy założyć oczekiwanie właścicieli centrów handlowych kolejnych wzrostów czynszów.
Kursy walut
Osłabienie pozycji złotego przekłada się na podniesienie wysokości czynszów o kolejne 10 proc.. Większość rozliczeń między podmiotami korzystającymi i udostepniającymi przestrzeń w galeriach odbywa się bowiem w obcych walutach.
Wynagrodzenia
Istotnie wyższym obciążeniem są koszty wynagrodzeń, wzrost płacy minimalnej w oczywisty sposób podnosi koszty pracodawców – te są około 15-20 proc. wyższe niż dwa lata temu.
Konieczne inwestycje
W skutek pandemii i zamknięcia handlu stacjonarnego nastąpił gwałtowny rozwój kanałów e-commerce co z kolei wymusiło znaczące inwestycje w nową infrastrukturę i rozwój tej gałęzi sprzedaży.
Transport i logistyka
Kosztowne są też operacje logistyczne, które nie ograniczają się jedynie do firm kurierskich (a te wraz z cenami transportu na całym świecie gwałtownie rosną). Istotny jest proces obsługi zwrotów czy pakowania.
Według ZPPHiU konieczne jest równe rozłożenie ryzyk biznesowych i kosztów wspólnych pomiędzy centra handlowe a przedsiębiorców korzystających z przestrzeni w galeriach. Zdaniem organizacji w tym kierunku powinna zmierzać branża, by utrzymać stabilność całego ekosystemu.
Zobacz też: ZPPHiU protestuje przeciw opłacie od przychodów e-commerce
O ZPPHiU
Związek Polskich Pracodawców Handlu i Usług zrzesza ponad 150 firm, w których zatrudnienie znajduje ponad 200 tysięcy pracowników.