„Jako Polscy Pracodawcy Handlu i Usług w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę nie możemy pozostać obojętni. Tuż za naszą wschodnią granicą trwa wojna, giną ludzie, rzeczywistość jednego z wolnych europejskich krajów zmieniła się radykalnie z dnia na dzień. Jesteśmy świadkami wydarzeń, których jako naród doświadczaliśmy historycznie i mamy głęboką świadomość, jak ważna jest dziś międzynarodowa solidarność, empatia i zaangażowanie” – piszą przedstawiciele Związku Polskich Pracodawców Handlu i Usług w apelu wysłanym do mediów.
Przedsiębiorcy liczą się z trudnościami, które ich czekają
Jak podaje ZPPHiU członkowie organizacji zdają sobie sprawę, że obecna sytuacja drastycznie wpłynie na funkcjonowanie firm i handlu w całej Europie i w Polsce. Ze względu na międzynarodowy ekosystem zależności, który został gwałtownie zakłócony przedsiębiorcy liczą się nie tylko z utrudnieniami w prowadzeniu działalności, ale także ze stratami. Jak podkreślają, prowadzenie działalności gospodarczej będzie coraz trudniejsze.
Przeczytaj także: Krzysztof Poznański o pomocy PRCH dla uchodźców
W obliczu ludzkich dramatów i wobec skali potrzeb, idących w ślad za setkami tysięcy ukraińskich uchodźców uważamy, że absolutnym priorytetem jest pomoc humanitarna. Polski handel z głębokim przekonaniem wspiera wszelkie przejawy solidarności i pomocy wobec ofiar rosyjskiego ataku. Respektujemy sankcje i dostosujemy się do kolejnych zarządzeń międzynarodowej społeczności sprzeciwiającej się atakowi na Ukrainę. Nie pozostawajmy bierni. Apelujemy do wszystkich firm o realne zaangażowanie. Wiemy, że wielu naszych członków takie inicjatywy podejmuje i każdy na miarę swoich możliwości dokłada się do wspólnie niesionej pomocy. Potrzeba tej pomocy nie zniknie szybko, bądźmy zatem przygotowani na długofalowe zaangażowanie i wysiłek. Bądźmy solidarni na wielu płaszczyznach – pisze ZPPHiU w swoim oświadczeniu.