Urszula Szewczyk: Czy pandemia i inflacja wpływa na to, jak wydajemy pieniądze na prezenty?
Michał Kaleta, dyrektor ds. sprzedaży i rozwoju, Wyjątkowy Prezent, Head of Sales w Emoti Group: Oczywiście pandemia miała wpływ na sprzedaż, szczególnie na początku, gdy wszyscy byli najbardziej przestraszeni sytuacją. Wtedy zamknięcie galerii mocno odbiło się na naszych wynikach. Udało nam się jednak to przezwyciężyć i ułożyć dobrą współpracę na przyszłość, niemal ze wszystkimi centrami handlowymi.
Ponadto, jako pewną odpowiedź na to, co się dzieje, wprowadziliśmy szereg działań, mających zminimalizować efekt pandemii dla firmy i klientów: w naszej ofercie, jako zupełnie nowa kategoria, pojawiły się przeżycia, które można wykorzystywać w domu. Wydłużyliśmy ważność voucherów do 3 lat, tak, aby klienci mieli spokojną głowę, kiedy obdarowane osoby wykorzystają swoje vouchery. Zauważyliśmy także, że część naszych klientów przeniosła się na stałe do online’u i korzysta z naszego sklepu internetowego.
Przeczytaj także: LPP o działalności na Ukrainie
Jeśli chodzi o inflację, to widzimy wzrost wartości kupowanych prezentów i wartości koszyka. Widzimy jednak równie ogromne zwiększenie zainteresowania naszą ofertą.
Możemy śmiało powiedzieć, że rynek nam sprzyja i bardzo dynamicznie się rozwija, co pozwala snuć optymistyczne wizje na przyszłość.
Jaki był miniony rok dla Państwa firmy pod względem obrotów?
To był rekordowy rok pod względem obrotu firmy. Nie tylko odnotowaliśmy znakomity wynik finansowy, a marzenia spełniło z nami setki tysięcy osób, ale także otworzyliśmy 11 nowych sklepów. Nasza oferta jest dostępna w całej Polsce, dlatego “wyjątkowe” punkty handlowe zaczynają pojawiać się w nieco mniejszych, ale wciąż niezwykle interesujących, miastach.
Czy zrezygnowali Państwo z niektórych lokalizacji?
Chociaż w 2020 roku staraliśmy się zachować wszystkie lokalizacje z naszego portfolio i prowadzaliśmy rozmowy ze wszystkimi właścicielami galerii handlowych, to pojedyncze lokalizacje niestety z niego wypadły. Uznaliśmy wówczas, że proponowane rozwiązania nie są dla nas zadowalające, ale jednocześnie nie zamknęliśmy się zupełnie na opcję współpracy. Jednak znakomita większość galerii handlowych owocnie z nami współpracowała, pomagając znaleźć rozwiązania, które zadowolą obie strony.
W ilu zatem centrach handlowych są dzisiaj Państwo obecni?
W ubiegłym tygodniu otworzył się nasz 57 sklep w Galerii Pomorskiej w Bydgoszczy. W czerwcu planujemy świętowanie otwarcia 60 sklepu w naszej sieci. Łącznie jesteśmy obecni w 47 galeriach handlowych na terenie Polski, ale liczba ta rośnie. I to niezwykle dynamicznie.
Jaką część Państwa biznesu stanowi dziś kanał online?
Dawniej ten kanał “ważył” około 30% naszej sprzedaży, obecnie jego udział wzrósł do około 40%. Mamy doskonałych specjalistów, którzy wiedzą, co zrobić, żeby go rozwinąć i sprawić, żeby rozwijał się jeszcze szybciej niż dotychczas. Widzimy ogromny potencjał rozwoju dla naszej firmy w praktycznie każdym kanale sprzedaży i intensywnie nad tym pracujemy, co przekłada się na nasze wyniki. Oczywiście nie zapominamy też o sklepach stacjonarnych, prowadząc równie szerokie działania również w tej strefie biznesowej.
Jakie prezenty najczęściej kupują Państwa klienci?
Niezmiennym hitem w naszej ofercie jest Kolacja w ciemności, którą ciągle “wzbogacamy” o nowe lokalizacje. Na drugim miejscu w naszym rankingu są karty podarunkowe – nasi klienci cenią sobie swobodę wyboru i elastyczność. Dlatego również jako jedyni w branży prezentów w formie przeżyć wprowadziliśmy aż 3 lata na realizację vouchera.
Klienci szukają także niezapomnianych wrażeń – dlatego 3 pozycję na liście najbardziej popularnych prezentów zajmuje Skok ze spadochronem, następnie – Lot balonem nad Krakowem. Duży udział naszej sprzedaży to także marki własne, czyli nie tylko wspomniana Kolacja w ciemności, ale także wrocławski hit – Podwodna kolacja, odbywająca się w Kanale Mozambickim, na terenie tamtejszego zoo oraz Magiczna kolacja, czyli pokaz iluzji połączony ze znakomitym jedzeniem.
Ile punktów planują Państwo otworzyć w tym roku i w jakich lokalizacjach?
Ten rok jest niezwykle intensywny, ponieważ przyspieszamy działania po pandemicznej rzeczywistości.
Sprzedaż stacjonarna jest dla nas bardzo ważna, dlatego w tym roku zaplanowaliśmy minimum 12 nowych otwarć. Do tej pory udało się zrealizować 7, w tym prezentację naszego jubileuszowego, 50 sklepu. Do końca roku planujemy jeszcze co najmniej 5 razy świętować otwarcie nowego sklepu, m.in w takich miastach jak Warszawa, Poznań i Gdańsk.